...

1 views

No i kolejny problem w nowym domku
Zupełnie przypadkiem pierdolę a tu z gniazdka w garażu pojebanego na ścianie odpierdalającej garaż od części mieszkalnej kap, kap kropelka. Co za licho. Rozjebałem gniazdko na plątaninie drutów kropelki wody spierdalające do dołu i na ścianę . Zje-balem trochę puszkę aby do tynku się dojebać i spierdolić czy suchy, bo ta ściana z drugiej strony ma łazienkę i dosłownie po drugiej stornie kurwa bateria prysznicowa. Spierdoliłem baterie celem spierdolenia czy na krzywkach nie zjebały pakuły i woda w ścianę nie pierdoli, ale suchutko na krzywkach. To jeszcze rozjebałem puszkę i pojebałem jakiś lekutki podmuch wiaterku z tej puszki. W domu wjebałem 22 st C, a w garażu 10-12 st C. Czyżby spierdalała się para wodna na przewodach , ale i na ściankach puszki też. przy tak małej różnicy temperatury, Może wyjebać całą puszkę i rozpierdolić ścianę bardziej, Skąd ten wiaterek tam w ścianie nośnej działowej. Zkurwiona jest z cegły kratówki. Co się kurwi ? Popierdolcie proszę jakąś radą, poradą.
© All Rights Reserved