Przewrotny los
Los chyłkiem szedł. Drwił z ludzi, śmiejąc się im prosto w twarz. Jakże nie ubłagalny był, z biednych szydząc bogatych nagradzał, nie dając równych szans. Siejąc zamieszanie na świecie, śmiał się i przy swoim trwał. Los chyłkiem szedł, i szyderczo się śmiał. W rękawie chowając asa, obmyślił ciekawy plan. Pokażę im grę w doświadczanie, i podpowiem im jak mają w to grać.
© writing poems, prose,lirycs
© writing poems, prose,lirycs